Kątem oka dostrzegasz jakiś niepożądany ruch. Nie powinno tu być nikogo. Jesteś już przy posesji Szkoły dla Dzieci Nocy. Nikt poza uczniami i personelem nie może zobaczyć budynku. To miejsce nie istnieje dla zwykłych śmiertelników. Chyba, że…
Zaczynasz uciekać. Jesteś za wolna, za wolna… Dopadnie cię. Zginiesz. Łowcy nie mają litości. Zaciskasz mocno pięści, przygotowując się na najgorsze, ale wciąż biegniesz. Najszybciej jak potrafisz.
Dopadasz do bramy w tym momencie, w którym czyjeś silne ramiona oplatają cię w pasie. Mogłoby wydawać się to pieszczotą, gdyby nie siła i zamiar napastnika. Nienawidzisz być bezbronna, ale taka właśnie jesteś. Wołasz o pomoc, błagasz o cud, bo tylko on cię może uratować.
I jest, nadchodzi, z burzą czarnych włosów. Spryt Łowcy przeciwko sile i szybkości wampira. Wiadomo kto wygra, już na pierwszy rzut oka. Boski Posłaniec nie ma szans. Nim potomek Draculi wykona na nim ostateczny wyrok, zaczynasz krzyczeć.
- Nie…! Nie rób tego! – Słowa brzmią jak rozkaz. Wampir ze zdziwieniem zamiera, musząc cię posłuchać. Nie ma siły, by się przeciwstawić. Na twojej twarzyu widoczna jest siła i determinacja, których na pewno nie było tam dwie minuty temu. – Doprowadzi nas do pozostałych. Prawda, Łowco? – Znów używasz tego tonu. Wydajesz rozkaz i wpływasz na człowieka, do którego jest skierowany tak, by nie mógł się sprzeciwisz. Nie zdajesz sobie sprawy, że jest to zasługa twojej magii.
Łowca kręci głową, ale wychodzi mu to niemrawo. Wskazujesz palcem bramę zamku. Wnieść!
To już nie są bezpieczne czasy. Może inaczej - sytuacja pogarsza się z dnia na dzień i Nocnych Łowców jest coraz więcej. Stanowią oni zagrożenie dla wszystkich Dzieci Nocy, mimo faktu, że są jedynie ludźmi. Bardzo dobrze przeszkolonymi ludźmi, z rozkazem zabicia wszystkich "anormalnych" istot chodzących po Ziemi.
W Szkole też zaczęły się dziwne incydenty... Uczniowie znikają w dziwnych okolicznościach, a gdy się znajdują - o ile się znajdują - mają wielkie luki w pamięci i pełno ran oraz siniaków na ciele.
Po ataku na Dyrektorkę Szkoły, jedną z najpotężniejszych istot Nocnego Świata, wiadomo to na pewno.
Nadchodzi wojna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj pozostaw swój komentarz. Prosimy o kulturalne zachowanie w rozmowach między autorami. Prowadzimy je w nawiasach [kwadratowych].